Live with passion



Tak sobię myślę, że gdy zrodzi się pasja nigdy nie powinno się jej zostawić.
Nie, aby zajmować się nią cały czas, ale załóżmy dziennie poświecić na nią chwile przy filiżance kawy lub herbaty:)
Spisać kilka myśli… pomyśleć.
Uważam, że to takie ważne spełniać się w życiu.
Wystarczy zostawić dla niej miejsce, aby pasja z czasem wyszła na wierzch.
Podobnie jest w np. ogrodzie na wiosnę, gdy przygotowuje się ziemię pod zasiew, zasadza warzywa, podlewa i czeka się... w tym czasie usuwa znaczące chwasty znowu podlewa i dalej czeka, aż ujrzy się pierwszą łodyżkę;)
Podobnie i w życiu, pojawia się pomysł, widzę jak powoli rośnie w tym czasie przeżywam emocje, płaczę, śmieję się, denerwuję, zbyt dużo za szybko dzieje się w mojej głowie na raz.
Aż tu nagle w tym czasie pasja przeradza się w marzenie, kiełkując powoli wychodzi na wierzch i okazuje się, że zawsze byłyśmy blisko siebie chodź nie wiedziałam o tym... żyłam razem z pasją w sercu ten cały czas...
Ale dopiero teraz widzę jak długo dojrzewałam i nadal dojrzewam...
To jest droga, która prowadzi do poznania samej siebie.
Odkryć pasję i żyć nią...

Każdy ma ją w sobie, tylko zależy czy zrodzi się w nas...

Życzę wam i sobie powodzenia na tej drodze:))

Komentarze

Popularne posty